W meczu 9. kolejki Eredivisie doszło do starcia między drużynami Feyenoord i Vitesse na Stadionie Feijenoord. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny gospodarzy, którzy pokonali przeciwników wynikiem 4-0. Już na przerwę Feyenoord prowadził 2-0, a ostateczne rozstrzygnięcie nastąpiło już w pierwszej połowie. Sędzią głównym tego spotkania był Bas Nijhuis z Holandii.

Relacja z meczu

Atmosfera na stadionie Feijenoord

Stadion Feijenoord było świadkiem pięknego widowiska w ramach kolejki numer dziewięć Eredivisie. Mecz pomiędzy drużynami Feyenoord i Vitesse okazał się prawdziwą satysfakcją dla kibiców obu ekip. Od samego początku spotkania atmosfera była niesamowita, a trybuny wypełnione po brzegi kolorowymi flagami i okrzykami dopingującymi swoje zespoły.

Dynamiczny początek meczu

Mecz rozpoczął się bardzo dynamicznie, z obiema drużynami atakującymi w pełnym składzie. Już w 7. minucie gospodarze objęli prowadzenie, gdy Calvin Stengs strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza Vitesse, ustalając wynik na 1-0. Asystę przy tej bramce zaliczył Quinten Timber. Atmosfera na stadionie osiągnęła zenit, a kibice Feyenoord wybuchli radosnymi okrzykami.

Dominacja gospodarzy

Feyenoord kontynuował swoje ofensywne działania, a w 37. minucie Samuel Giménez podwyższył prowadzenie na 2-0. Tym razem asystentem był Calvin Stengs, który udowodnił swoją wartość dla drużyny. Vitesse próbowało odpowiedzieć, jednak obrona gospodarzy była niezwykle skuteczna, nie pozwalając im na stworzenie groźnej sytuacji pod bramką rywali.

Kontrola gry i kolejne trafienia

Po przerwie Feyenoord nadal kontrolował przebieg meczu i w 49. minucie to Luke Geertruida wpisał się na listę strzelców. Po składnej akcji, Samuel Giménez zagrał piłkę do Geertruidy, który pewnym strzałem pokonał bezradnego bramkarza Vitesse. Wynik 3-0 wywołał ogromną ekscytację na stadionie, a kibice gospodarzy świętowali kolejną bramkę.

Ostatnie uderzenie

W 85. minucie Feyenoord zapewnił sobie jeszcze większą przewagę, gdy Alek Milambo umieścił piłkę w siatce rywali. Asystentem przy tej akcji był Lorenzo Sauer. Wynik 4-0 był już nie do odrobienia dla Vitesse, więc drużyna z Rotterdamu mogła cieszyć się z pewnego zwycięstwa. Ostatnie minuty meczu upłynęły pod znakiem dominacji gospodarzy, którzy przycisnęli rywali, próbując jeszcze raz pokazać swoją przewagę.

Kartki i sędziowanie

Mecz był stosunkowo czysty, a sędzią tego spotkania był Bas Nijhuis z Holandii. Jedyną kartkę żółtą otrzymał piłkarz Vitesse, Dominik Oroz, w 28. minucie. Pozostali zawodnicy zachowali fair play, co cieszyło zarówno kibiców, jak i samych trenerów obu drużyn.

Podsumowanie

Mecz pomiędzy Feyenoord a Vitesse był prawdziwym widowiskiem dla kibiców. Dominacja gospodarzy, dynamiczna gra i efektywność w ataku przyniosły Feyenoord pewne zwycięstwo 4-0. Bramki strzelone przez C. Stengsa, S. Giméneza, L. Geertruidę i A. Milambo zasługują na wyróżnienie. Obie drużyny zaprezentowały się z dobrej strony, ale to Feyenoord zachwycił swoją skutecznością i umiejętnościami. Kibice mogli z pewnością cieszyć się z tego widowiska i oczekiwać kolejnych sukcesów swojego zespołu.